wtorek, 30 sierpnia 2016

Zgon

Niech mnie ktoś przytuli.
Smutno mi.
Źle się czuję.
Pieką mnie oczy.
Nie chcę spać.
A jeśli się nie obudzę?
To może nawet lepiej?
Nie wiem.
Chciałabym sobie popłakać.
Ale, cholera, nie mogę.
Płakać.
Spać.
Umrzeć.
Pod względem psychicznym stwierdzam zgon.

Mówcie mi Ivy

   Do tej pory cały czas próbowałam się maskować. Ale dotarło do mnie, że tak się nie da. Dlatego powstał ten blog. Tu będę mogła być sobą. A Wy będziecie mogli mnie zobaczyć. Nie wiedząc, kim tak naprawdę jestem, nie wiedząc, jak wyglądam, ani nie znając nawt mojego imienia. Mówcie mi Ivy.